Kolejka Po Bryzol (Bar Alpejski) – Warszawa

Choć to Francuska bywa bohaterką pocztówek, to ulica Międzynarodowa jest tą, na której widać codzienność Saskiej Kępy – prawdziwą, lokalną, spokojną. To właśnie tu od lat funkcjonował Bar Alpejski, którego prowadzeniem od niedawna zajmuje się Andrzej, syn poprzedniej właścicielki. Okoliczni mieszkańcy raczej unikali tego miejsca. Mimo niskich cen, serwowane tu obiady nie znalazły koneserów. Andrzej, nie radząc sobie z narastającymi problemami, postanowił poprosić o pomoc Magdę Gessler.

Kolejka Po Bryzol – podsumowanie Kuchennych Rewolucji

Rewolucja w lokalu Andrzeja nie należała do łatwych. Magda Gessler słynie jednak z determinacji i wytrwałości w dążeniu do celu, krok po kroku wprowadzała zatem swoje pomysły w życie, nie zważając na trudności i nie tracąc wiary w powodzenie swojej misji. Całkowicie odmienione wnętrze restauracji posłużyło za doskonale komponujące się z serwowanymi tu od teraz potrawami tło. Zaproszeni na finałową kolację goście jednogłośnie zachwycili się atmosferą i smakami. Na najważniejszy osąd rewolucji Andrzej musiał poczekać cztery tygodnie, kiedy to Magda Gessler odwiedziła go ponownie. Szczęśliwie właściciel nie poddał się, a efekty jego działań zostały ocenione bardzo dobrze.